Właściwości włosów od a do z

Każdy z nas dba o włosy na swój własny sposób. Próbujemy zaobserwować ich zachowania  by móc je jak najlepiej pielęgnować. W poniższym tekscie dowiemy sie dokładnie kiedy nasze włosy tracą elastyczność, czy częste mycie im szkodzi bądź też jakie znaczenie ma temperatura wody w jakiej myjemy włosy.

Włosy są giętkie i elastyczne — wydłużają się przy pociągnięciu i wracają do stanu pierwotnego, jeżeli siła ciągnąca ustaje, Właściwości te uwydatniają się znacznie, jeśli włos jest mokry. Wyciąganie włosa suchego zwiększa jego długość o 20—30%, a włosa zmoczonego zimną wodą — dosłownie do 100%.

Włosy tracą elastyczność pod wpływem gorąca — para wodna, czy też wrząca woda powodują powstanie ważnych zmian we włosie; oprócz utratą elastyczności, jego kształt zmienia się w sposób trwały. Włos wyciągany pod działaniem pary wodnej nie wraca po ochłodzeniu do stanu pierwotnego, jego wydłużenie staje się trwałe. Jeżeli działaniu pary zostaną poddane włosy skręcone, czy też nawinięte na nawijaki, to otrzymana forma skręcenia będzie trwała wręcz po wysuszeniu i oziębieniu.
Te właściwości włosa to zasada ondulacji. Zbyt wysoka temperatura albo zbyt długie jej działanie ma możliwość doprowadzić do uszkodzenia komórek kory włosa; włosy łamią się wówczas przy najlżejszym pociągnięciu — stąd występują w pewnych przypadkach powikłania po opracowaniu trwałej na gorąco. Uszkodzenia te zdarzają się, dlatego , że zabiegom poddaje się zwykle włosy mokre. W czasie, bowiem podwyższania się temperatury woda zawarta we włosach przechodzi w parę, która stwarza pękanie włosa. Jeżeli temperatura jest bardzo wysoka, włosy mogą ulec zwęgleniu.
Włos ludzki ma zdolność pochłaniania wody i pary wodnej, a dodatkowo gliceryny, tłuszczów zwierzęcych i roślinnych. Jednakże takie ciała, jak oleje mineralne, pochodne nafty (olej wazelinowy i wazelina), nie mogą przenikać do włosa, lecz pozostają na jego powierzchni. Te właściwości włosa określają rodzaj tłuszczu, jaki musi być zastosowany do produkcji różnych środków leczniczych i upiększających, jak i metodę ich stosowania.  Zdolność pochłaniania wody przez włos określa kilka jego niebagatelnych cech. Znaną jest rzeczą, że włos wydłuża się lub kurczy zależnie od tego, czy otaczające powietrze jest wilgotne, czy suche. Włos ma możliwość pęcznieć, pochłaniając 10—15% wody; powiększanie się jego objętości ma możliwość być wskaźnikiem jego zdolności absorpcyjnych.

Już sam odcinek wilgotności włosa może w dużym stopniu wpływać na uczesanie. Włosy mają zdolność absorpcji, tzn. zatrzymują na powierzchni kurz, który przylega do nich dzięki pokrywającemu je łojowi.
Włosy — utworzone z materii izolującej — w stanie suchym łatwo elektryzują się przy pocieraniu. Pocierając włosy substancją plastyczną, można osiągnąć dosłownie iskrzenie. Własności elektryczne włosów są w znacznej mierze zależne od ich cech osobistych.
Siła przylegania włosa do głowy uzależniony jest od żywotności korzenia i jego trwałości. Mierzy się ją siłą konieczną do wyrwania włosa. Siła przylegania włosów na głowie jest znacznie większa niż innych włosów, na przykład na tułowiu.
Na zakończenie powinno się wspomnieć o mechanizmie modyfikacji zachodzących we właściwościach fizycznych włosów pod wpływem różnych czynników. Procesy te są zasadniczo spowodowane zmianami struktury keratyny.
Pociągnięcie włosa stwarza zdarzenie keratyny w keratynę (nawijanie włosów suchych na nawijaki). Natomiast zaprzestanie pociągania, dokonywanego w sposób mechaniczny, powoduje niezwłoczny powrót keratyny do odmiany i powrót włosów do ich pierwotnej formy.  Po zmoczeniu włosów cząsteczki wody przenikają do wnętrza włosa, co ułatwia przeżycie keratyny w formę i stwarza wolniejszy powrót do formy, która nie ma możliwość utworzyć się uprzednio niż włos straci wodę, którą wchłonął. W ten sposób następuje tymczasowe utrwalenie postaci skręconej, która utrzymuje się tak długo , jak długo włos nie straci indywidualnej wilgotności.
Jest to teoretyczne wyjaśnienie układania włosów w fale.
Działanie pary wodnej bądź wrzącej wody oraz dodatkowo środków alkalicznych i reduktorów warunkuje przekształcenie chemiczne keratyny, przez przerwanie za radą hydrolizy wiązań typu soli i mostków cystynowych, którego rezultatem są nowe połączenia utrwalające nowy kształt włosa. Połączenia wyróżniają się od siebie, zależnie od tego czy powstały pod wpływem wyłącznie środków alkalicznych (zasada trwałej na zimno) albo środków alkalicznych w połączeniu z wysoką temperaturą i wilgotnością (zasada trwałej na gorąco).
Jeżeli już hydroliza postępuje zbyt daleko, keratyna ulega zniszczeniu i następuje przerwanie łańcuchów wewnątrz cząsteczki. W dodatku łój, który impregnuje włókno, jest zmydlany poprzez środki alkaliczne i wytwarza rodzaj mydła, które zostaje skasowane poprzez płukanie. Włos traci, wtedy gładkość powierzchni, a jego cylindryczny kształt zmienia się na owalny, czy też inny. Jeśli włos zostanie przed uczesaniem odbarwiony, a część wody utlenionej pozostanie w, nim w czasie wykonywania trwałej na gorąco, działanie wysokiej temperatury może spowodować dalsze utlenianie, niszczące włos coraz bardziej.

Jak NIE należy kłaść płytek ceramicznych.

Samo kładzenie płytek ceramicznych, czy to na ścianach czy podłogach, nie jest wcale takie proste. Nie znaczy to jednak, że niemożliwe do wykonania przez amatora.

Dobierając odpowiedni sprzęt, mając wiedzę teoretyczną na temat poszczególnych etapów tej czynności i wykonując je niezwykle dokładnie, możemy z powodzeniem sami wyłożyć powierzchnię płytkami w kuchni czy łazience.
Są jednak pewne, często popełniane błędy, na które należy specjalnie uczulić osoby, które będą chciały podjąć się tego rodzaju prac. Artykuł ten szczególnie je uwypukli.
Po pierwsze, absolutnie nie należy mieszać ze sobą fug, pochodzących od różnych producentów. Ponieważ mogą mieć one różne właściwości, nie uda nam się przewidzieć, jak materiał się zachowa i jaki przyniesie efekt po zastosowaniu. W najgorszej ewentualności może okazać się, że fuga po prostu się skruszy. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku stosowanych klejów do ceramiki.
Po drugie, jeżeli decydujemy się na położenie nowej warstwy płytek bezpośrednio na starej, bez jej wcześniejszego skuwania, musimy mieć pewność, że przyczepność starego materiału jest stuprocentowa. W przeciwnym razie, w momencie dodatkowego ich obciążenia nowymi płytkami, mogą one po prostu odpaść od powierzchni ściany.
Po trzecie. Płytki układamy zawsze od dołu do góry, najlepiej zaczynając od drugiego rzędu, tak aby podczas układania płytek przy podłożu, ich przycinanie było niemal niezauważalne.
Po czwarte. Usuwając stare fugi najlepiej posługiwać się specjalnie do tego przeznaczonym narzędziem. Tak zwana skrobarka do fug posiada powiem idealne wyprofilowanie i szerokość odpowiadającą tej pomiędzy płytkami. Praca pójdzie nam więc o wiele sprawniej, niż gdybyśmy mieli posługiwać się dłutem czy nożem. Unikniemy również ryzyka porysowania powierzchni samych płytek.
Po piąte. Nie kładziemy płytek na gładzi gipsowej! Taka powierzchnia jest zdecydowanie zbyt słaba. Najlepiej jest więc kłaść płytki ceramiczne bezpośrednio na tynk.
Po szóste. Stosując wylewkę maszynową należy pamiętać o tym, że czas jej schnięcia to minimum dwadzieścia cztery godziny. Płytki kładziemy dopiero w momencie, gdy mamy pewność, że emulsja wyschła.
Po siódme i ostatnie. Jeżeli przewidujemy położenie fug w miejscu, gdzie przechodzić będą rury ogrzewania lub z ciepłą wodą, konieczne jest zakupienie specjalnych fug, charakteryzujących się odpornością na podwyższona temperaturę. Jeżeli zastosujemy typowe fugi może okazać się, że po pewnym czasie zaczną one pękać. Podobnie stać się może w momencie, gdy zastosujemy materiał niskiej jakości z płytkami, których producent informuje o ich wysokiej nasiąkliwości.
Pamiętając o tych wszystkich zasadach i stosując się do instrukcji producentów zarówno materiałów do kładzenia płytek ceramicznych, jak i ich samych, z pewnością będziemy mieli większa pewność, że wykonane przez nas prace dadzą długotrwały, solidny efekt.
T.G.

Wpływ muzyki na rozwój dzieci.

Okazuje się, że poprzez muzykę bardzo wcześnie możemy wspierać i stymulować zmysły dzieci, a przez to rozwijać ich wrodzone talenty. Odpowiednio dobrana muzyka pozytywnie oddziałuje już na dziecko w łonie matki, które od dwudziestego szóstego tygodnia słyszy rytm i melodię!

Nikt już dzisiaj nie kwestionuje, że muzyka wpływa na nasze nastroje i emocje, uspokaja, poprawia nastrój i rozładowuje stres, albo irytuje, pobudza agresje. Okazuje się, że poprzez muzykę bardzo wcześnie możemy wspierać i stymulować zmysły dzieci, a przez to rozwijać ich wrodzone talenty. Odpowiednio dobrana muzyka pozytywnie oddziałuje już na dziecko w łonie matki, które od dwudziestego szóstego tygodnia słyszy rytm i melodię!

Naukowcy, m.in. otolaryngolog prof. Alfred Tomatis, którzy badali wpływ muzyki na człowieka stwierdzili, że muzyka stymuluje rozwój mózgu i układu nerwowego. Muzyka słuchana w dzieciństwie ma wpływ na odbieranie bodźców dźwiękowych w ciągu całego życia, pomaga budować neuronalne drogi, które mają wpływ na naukę języków (także obcych), rozwój pamięci i poczucia przestrzeni. Odpowiednia muzyka poprawia koncentrację, powoduje wzrost kreatywności i zapamiętywania, ułatwia naukę czytania i pisania, podwyższa motywację, opóźnia objawy zmęczenia, harmonizuje napięcia mięśniowe, poprawia koordynację ruchową.

Terapeuci polecają wszystkim codzienne słuchanie muzyki. Okazało się, iż najlepiej stymulują mózg utwory Mozarta (stad termin „Efekt Mozarta” wprowadzony przez Dona Campbella) i chorał gregoriański – poprawiają także pamięć i koncentrację. Muzyka baroku - Vivaldiego, Telemanna, Bacha – wspomaga i przyspiesza proces przyswajania wiedzy. Utwory Beethovena, Vivaldiego, Straussa harmonizują i integrują rytm pracy serca i mózgu.

Tym, którzy mają problemy ze słuchaniem muzyki klasycznej poleca się korzystanie z dźwięków natury - śpiewu ptaków, szumu wodospadu, potoku górskiego, fal morskich.

Dzieci mogą słuchać odpowiedniej muzyki podczas zabawy lub odrabiania lekcji. Najmłodsze chętnie zasypiają przy kołysankach. Bada się także wpływ muzyki podczas snu, a dotychczasowe wyniki zachęcają także do takiej formy stymulowania naszego mózgu i układu nerwowego.

Beata Kołodziejczyk KREATYWKA - Pracownie Dziecięcych Marzeń- rozwojowe zajęcia z muzyką dla niemowląt i małych dzieci, Koncerty Dziecinnie Proste (fem)portal ekobiety.pl

Rywalizujące opiekunki- babcie.

Jakże często spotykany problem rywalizacji między babciami w wychowywaniu wnuków. Każda babcia chce dla swojego wnuka jak najlepiej, nieświadomie wyrządzając jemu i jego rodzicom ogromną krzywdę. Oto kilka błędów które najczęściej popełniają te nasze kochające babcie (zupełnie nie świadomie).


Nie wszystkie babcie zdają sobie sprawę że wyrządzają krzywdę swojemu wnukowi/wnuczce zezwalając mu na wszystkie kaprysy.
Podstawowym błędem jest kupowanie wszelkiego rodzaju zabawek, słodyczy itp. na każde żądanie dziecka po to tylko żeby dziecko mówiło jaka ta babcia jest kochana i najlepsza. To rodzice niech decydują kiedy i co kupić dziecku, bo to Oni odpowiadają za zdrowie i wychowanie swoich pociech. Może to brzmi ostro ale to pomaga unikać sytuacji kiedy mama lub tata nie chce czegoś kupić i wtedy słyszy "a babcia to by mi kupiła, ja chcę do babci". Babcia na ogół przebywa z dzieckiem tylko chwilami, a rodzice przez całe jego dzieciństwo.
Jeszcze gorsze jest, rywalizowanie, która babcia kupi więcej i zapłaci drożej, i w tą grę wciąga wnuka żeby "wyciągnąć" od niego informację co dostał od "rywalki",  wszyscy wiemy że babcie mają dobre intencje, że nie chcą krzywdy dla naszej pociechy ale nie można zbytnio przesadzać bo dziecko jest najlepszym obserwatorem i takie sytuacje napewno zostaną w jego pamięci na długo jeśli nie na zawsze.
Kolejnym "wykroczeniem" jest zezwalanie dziecku na wszelkiego rodzaju próby dominacji - mam tu na myśli: "bo ja tak chcę, to tak będzie", i wymuszanie przez płacz. To nie jest najlepsza droga kochane Babcie, dziecko popłacze i zrozumie że nie wszystko musi być tak jak ono chce, a pamiętajmy że dziecko jest bardzo dobrym psychologiem i wie doskonale jak dorosłych podejść.
Spotykane są przypadki że rodzice nie mogą dać sobie rady ze swoją pociechą, po powrocie od babci która się nią opiekuje podczas gdy rodzice pracują. W tej sytuacji konieczne jest przeprowadzenie wspólnej rozmowy rodziców z babciami i ustalenie pewnych reguł wychowawczych żeby nie było drastycznych różnic w sposobie wychowywania, nie jest to łatwe ale możliwe. Jeżeli obie strony dojdą do porozumienia to już jest wielki krok do sukcesu.
Wiem że naraziłem się babciom (może nie wszystkim) ale to co opisałem to nie są sytuacje wymyślone dla potrzeb artykułu ale są to wyniki obserwacji najbliższego otoczenia a po części problemy z którymi osobiście się zetknąłem.
Na zakończenie prośba: Kochane babcie weźcie sobie do serca te uwagi, to naprawdę nie jest złośliwość tylko troska o Wasze wnuki i wnuczki. Pozdrawiam wszystkie babcie serdecznie.

Ćwiczenia stabilności tułowia w rehabilitacji

Silne i szczupłe ciało wygląda świetnie. Ale żeby znacznie zmniejszyć ryzyko urazu, czy zwiększyć szansę na szybką i skuteczną rehabilitację  potrzebne są silne mięśnie głębokie tułowia.

Mięśnie głębokie (core muscles) odpowiadają za siłę i stabilność tułowia. Dodatkowo, stanowią niezwykle mocne połączenie pomiędzy obręczą barkową a biodrową. Do mięśni tworzących to połączenie zaliczymy: mięsień prosty brzucha, mięsień poprzeczny brzucha, mięśnie wewnętrzne i zewnętrzne skośne, mięsień najszerszy grzbietu, mięsień prostownik grzbietu oraz szereg krótkich mięśni grzbietu.
Krótkie mięśnie grzbietu, to małe mięśnie o budowie metamerycznej (rozpięte między dwoma sąsiednimi kręgami). Mięśnie te często ulegają dysfunkcji- odruchowemu "wyłączeniu" i nigdy samodzielnie nie ulegają reaktywacji, powodując przewlekłe problemy z kręgosłupem i często długą rehabilitację . Krótkie stabilizatory nie mogą jednak działać samodzielnie, musza być wspomagane przez pozostałe mięśnie głębokie tułowia. Tylko tak mogą być dostatecznie silne, a ich wzorzec rekrutacji prawidłowy. Pozwoli to na prawidłową współpracę obręczy barkową i biodrową. By mogło tak się stać często potrzebna jest ciężka praca podczas ćwiczeń stabilizacyjnych czy ćwiczeń PNF.

stabilność

W momencie, gdy tułów jest stabilny. Energia powstała np. podczas biegu jest przekazywane ze stóp, poprzez kończyny dolne, mięśnie głębokie tułowia, do przeciwległego ramienia- prowadząc do zwiększenia efektywności biegu.
Tak więc to od nas zależy czy wytworzoną podczas biegu energię chcemy wykorzystać do biegu, optymalizując wysiłek, czy rozproszyć, czyniąc przy tym szkody samemu sobie.
Stabilne ciało to podstawwa nie tylko sukcesu sportowego, ale podstawa zdrowego trybu życia!!!

Ciekawostki o konopiach, haszyszu i marihuanie

Konopie, haszysz i marihuana istniały od zawsze. Są naturalne jak pot, mocz, śmiech, smutek i sen. Temat ten zawiera bardzo dużo interesujących, ciekawych i zaskakujących faktów... artykuł ten przedstawia niektóre z nich.
 Najdawniejsze chińskie wykopaliska archeologiczne wskazują (odkryto liny konopne, powrozy, sznurki, tkaniny z włókna konopnego), że konopie były używane w już 8500 lat temu.
`Słowo marihuana pochodzi z meksykańskiego slangu i zostało spopularyzowane w latach 30 – tych w Ameryce, podczas serii programów w mediach i programów rządowych. Słowo „marihuana” odnosi się konkretnie do medycznej płaszczyzny cannabis.
`Cannabis pojawiają się w prawie każdej znanej książce o medycynie pisanej przez dawnych mędrców i wykształconych ludzi . Jest na ogół klasyfikowana jako jeden z pięciu najlepszych lekarstw i specyfików.
`Słowo Bangladesz w wolnym tłumaczeniu oznacza „kraj ludzi konopi”. W latach 60 tych podpisał z USA pakt antynarkotykowy zgadzając się na zaprzestanie uprawy naturalnej tam konopi. Pozbawienie gleby odpornej i trwałej rośliny stało się przyczyną wypłukania milionów ton uprawnej gleby do morza i niepowstrzymanych powodzi.
`Aby stworzyć papier z miazgi drzewnej substancja zwana „lignina” musi być rozbita. Aby to zrobić miazga musi być poddana działaniu mocnego kwasu. Papier robiony z drzew ponadto jest często wybielany chemikaliami, które są uważane za szkodliwe. Miazga konopna nie zawiera ligniny i bieleje z o wiele większa łatwością.
`Z jednego hektara konopi można wyprodukować 4,7 razy więcej papieru, niż z hektara drzew. Podczas gdy zwykły papier można przetworzyć 3 razy, ten z konopi można przetworzyć razy siedem.
`Chińczycy używali papieru z konopi już 2000 lat temu. Papier ten jest wytrzymalszy i tańszy niż papier uzyskiwany z drzew.
`Na odwrocie banknotu o nominale 10 USD z 1914 roku widać farmerów podczas zbioru konopi.
`Thomas Jefferson pierwszą wersję Deklaracji Niepodległości napisał 28 czerwca 1776 roku na papierze konopnym. Dopiero oficjalna kopia – opublikowana 4 lipca 1776 – została przepisana na pergamin.
`W latach 1763 – 1767 w stanie Wirginia można było zostać skazanym nawet na więzienie, za... nie uprawianie konopi.
`Benjamin Franklin założył jedną z pierwszych manufaktur przemiału papieru konopnego w USA. `Plantatorami konopi byli także Thomas Jefferson i George Washington.
`Rzekoma szkodliwość marihuany była doskonałym pretekstem dla antykonopnego lobby aby wyeliminować konkurencyjną technologię wytwarzania.
`Pierwsze Levis’y uszyto z płótna konopnego. Rysunek przedstawiający rozciąganie spodni, przez konie na metce nie jest przypadkowy. Spodnie z płótna konopnego były dziesięciokrotnie bardziej wytrzymałe niż jakiekolwiek ubranie wówczas stosowane.
`Odtwarzając od tyłu refren piosenki „Another One Bites The Dust”, angielskiej grupy Queen, można usłyszeć zdanie „It's fun to smoke marihuana”, albo „give some acid”.
`W 1973 roku do drzwi mieszkania w którym mieszkali członkowie Queen zapukała policja, po tym jak sąsiedzi narzekali na zbyt głośna muzykę. Freddie Mercury wpuścił policjantów do środka i poczęstował ich ciasteczkami. Były nafaszerowane haszyszem.
`Honore de Balzac, Gerarde de Nerval, Alexander Dumas ojciec i Charles Baudelaire palili z upodobaniem sprowadzany z Algierii haszysz.
`Naukowcy dotąd nie wiedza co tak naprawdę odpowiedzialne jest za raka płuc powodowanego przez tytoń. Nie udokumentowano nigdy żadnego przypadku zachorowania na raka płuc od palenia wyłącznie marihuany.
`Nie udokumentowano nigdy żadnego przypadku śmierci w wyniku palenia marihuany.
`Rząd amerykański nazywający konopie „zabójcami młodzieży” i karzący za ich używanie drakońskimi karami przed II Wojną Światową w jej trakcie rozprowadził wśród farmerów 400 000 funtów nasion konopi namawiając żarliwe do ich uprawy.
`W 1989 r. Jack Herer w Bibliotece Kongresu USA odnalazł taśmę z propagandowym filmem (kroniką filmowa) pt.: „Hemp for Victory”, z 1943 r. (lub 1942). Wcześniej jednak Konges zaprzeczał jakoby ten film kiedykolwiek powstał.
`Aslinger w Kongresie zeznaje przed wojną że, marihuana jest „narkotykiem bezpośrednio wywołująca agresję i przemoc” a po wojnie, że „nastrajająca ludzi pokojowo marihuana i pacyfistycznie, może być wykorzystywana do osłabienia ducha walki amerykańskiej młodzieży”.
`W 1956 roku za posiadanie nawet tylko jednego jointa z marihuaną w USA groziło od 2 do 10 lat wiezienia a za handel można było otrzymać wyrok do 50 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.
`Richard Nixon chcąc uchodzić za najbardziej nieprzejednanego obrońcę prawa powołał komisję która miała zbadać szkodliwość używania marihuany. Kiedy okazało się że „nie należy traktować w kategoriach przestępstwa ani używania, ani posiadania marihuany na własny użytek”, „oraz „zażywanie konopi samo w sobie nie powoduje wzrostu przestępczości”. Nixon wpadł w szał i nawet nie czytał raportu.
`60 państw wprowadziło w 1961 roku zakaz uprawy konopi po oświadczeniu przedstawicieli rządu USA w czasie Single Convention on Narcotic Drugs, że żaden kraj nie otrzyma pomocy Stanów Zjednoczonych jeśli nie wprowadzi zakazu jej uprawy. Członkowie ONZ w roku zobowiązali się do usunięcia problemu narkotykowego w ciągu 25 lat to jest do roku 1986.
`W 1970 roku ponad 25 milionów Amerykanów zapaliło marihuanę przynajmniej raz, a 10 milionów paliło ją nieregularnie. W 1980 zapaliło trawę 43 miliony a stale paliło 16 milionów mieszkańców USA.
`W latach 1948 – 1963 w USA na walkę z marihuaną wydano 1,5 mld USD, w latach 1980 – 1998 wydano na ten cel aż 214,7 mld USD.
`Rynek marihuany w 16-milionowej Holandii przynosi zysk ok. 5 mld EUR rocznie.
`Przyjmując, że regularnie pali w Polsce 1% społeczeństwa tj. ponad 350 000, opodatkowując 25% podatkiem każde z wypalonych przez statystycznego palacza 10 gram narkotyku przy cenie rynkowej 20 zł za gram państwo uzyskuje dochód w wysokości 18 000 000 zł.
`W Polsce na alkoholizm choruje od 700 do 800 tyś. (2 % społeczeństwa), papierosy pali ponad 9 milionów, (z czego 54 % wypala od 11 do 20 papierosów dziennie). Marihuanę pali ok. 3 miliony (szacunkowo).
`Blisko połowa polskiej młodzieży szkolnej przyznaje, że chociaż raz w życiu próbowała trawy.
`Teoretyczne 100% egzekwowanie prawa antykonopnego doprowadziłoby do aresztowania 2% wszystkich Francuzów (stałych palaczy) i kilku następnych procent (palaczy okazjonalnych).
`Spożycie marihuany w grupie wiekowej od 18 do 35 lat we Francji wzrosło od początku lat 90-tych ponad trzykrotnie. Spożycie alkoholu od lat 60-tych spadło dwukrotnie.
`Podejście Holendrów do narkotyków od 1976 roku jako punkt wyjścia przyjęło stanowisko pośrednie wobec problemu narkotyków, pomiędzy całkowita wolnością i całkowitym zakazem. Posiadanie nieznacznej ilości marihuany bądź haszyszu (do 30 gram) stanowi jedynie wykroczenie, co jest w zasadzie całkowicie niekaralne.
`Profesjonalnej oceny implikacji zdrowotnych używania konopi podjęło się WHO prowadząc przez 15 lat badania. Kiedy okazało się, że konopie są bezpieczniejsze niż alkohol i tytoń wyniki utajniono. Wybuchł skandal, gdy brytyjski periodyk naukowy „New Scientist” ujawnił ten fakt.
`W 1989 roku badania w Akademii Medycznej w St. Louis wykazały, że w ludzkim mózgu znajdują się receptory reagujące tylko na THC.
`Hiszpańscy onkolodzy udowodnili, że zawarte w konopiach substancje chemiczne (kannabinoidy) hamują wzrost najczęstszego spośród nowotworów mózgu – glejaka i łagodzą ból.
`Z konopi otrzymuje się fitynę, która pobudza proces krwiotwórczy, nasila także wzrost i rozwój tkanki kostnej, a także poprawia czynność układu nerwowego. Fitynę stosuje się w medycynie przy leczeniu histerii, neurastenii, krzywicy, niedokrwistości, gruźlicy, i choroba układu płciowego. Łącznie mówi się o pozytywnym działaniu na ok. 50 różnych chorób (jaskra, choroba Parkinsona, Alzheimera, stwardnienie rozsiane, alkoholizm, nowotworami, anoreksja, AIDS)
`Wśród 400 związków czynnych zawartych w konopiach znajdują się zarówno potencjalne leki, jak i substancje szkodliwe o czym nie wolno zapominać.
`Leki pochodzące z konopi mogłyby zastąpić ponad do 30% wszystkich farmaceutyków dostępnych dziś na rynku.
`Kokaina była dodawano np. do win, sygnowanych nawet certyfikatem jakości wystawionym przez Jego Świątobliwość Papieża Leona XIII. Wino zawierało około 60 mg czystej kokainy – inny papież Innocenty VIII zabronił stosowania marihuany do celów medycznych i uznał ją za używkę heretyków.
`Aby Przyspieszyć wydalanie THC z organizmu należy pić dużo płynów.Można jeszcze wspomagać się witaminą C i która przyspieszy proces wydalania.
`Oszukanie testu antykonopnego jest możliwe. Jedną z takich metod jest zneutralizowanie go kwaskiem cytrynowym.
`Przez pierwsze 162 lata istnienia USA konopie były całkowicie legalne, a podatki można było płacić w naturze – konopiami.
`Rosja i później ZSRR była największym producentem konopi na świecie od 1740 roku do roku 1939.
`W 1930 czarnoskóry, znany muzyk Louis Armstrong był uwięziony za palenie papierosów z marihuaną.
`Wśród zeznań medycznych w aktach amerykańskiej ustawy antykonopnej z 1937 roku były badania farmakologa, który twierdził, że wstrzyknął aktywny składnik z konopi 300 psom, z których dwa zdechły. THC został odkryty w 1964 roku przez Raphaela Mechoulama z Uniwersytetu w Tel Awiwie. Co więc wstrzyknął ów farmakolog owym nieszczęsnym psom, nie wiadomo.
`Jedna z definicji narkotyku mówi, że to substancja, których przyjmowanie powoduje po jakimś okresie używania uzależnienie fizyczne czego w wypadku marihuany i jej przetworów nigdy nie udało się udowodnić, zatem w myśl tej definicji nie jest ona narkotykiem.
`Miara mocy uzależniającej w/g instytutu Cato dla nikotyny wynosi 100, dla alkoholu 81, dla marihuany 21.
`Aby śmiertelnie przedawkować marihuanę potrzeba 40 000 razy więcej niż wystarczy do uzyskania efektu narkotycznego. Współczynnik ten dla alkoholu wynosi od 1:4...10.
`Niektórzy Słowianie wierzyli jakoby przy pomocy wdychania ciepłej pary, wydzielającej się z nasion konopnych rzuconych na rozżarzone kamienie można leczyć zęby. Wierzyło się bowiem, ze ból zębów powodują mikroskopijne robaczki, zamieszkujące chore zęby, które można unicestwić dymem.
`Kiedyś wierzono, że kury karmione nasionami konopi w wigilię Bożego narodzenia będą niosły jaja przez cały rok. W Czechach przy zasiewach konopi zachowywało się milczenie, aby ptaki nie usłyszały zasiewu i nie wydziobany nasion.
`Cannabis Cup to coroczny festiwal, który odbywa się regularnie od 1988 rokuw Amsterdamie w czasie którego publicznie przedstawiane są i oceniane rozmaite odmiany konopi. Cannabis Cup przyciąga turystów z całego świata tak samo jak do Opola, turystów w pełnie wiosny przyciąga opolski, coroczny festiwal.
`Konkluzja wspomnianego wcześniej raportu WHO brzmi: marihuana i haszysz nie są klasycznymi substancjami uzależniającymi jak alkohol czy papierosy nie mówiąc już o nielegalnych narkotykach takich jak kokaina czy heroina. Powinny więc znaleźć się w legalnym obiegu. Nie powinniśmy zatem pytać: czy i dlaczego... ale... kiedy je zalegalizujemy?

Oto kilkadziesiąt ciekawostek na tytułowy temat. Nie byłbym sobą gdybym nie poruszył tego tematu. Dlaczego? Otóż – większość informacji przeciwko marihuanie a także generalnie o marihuanie wynika najczęściej z.... niewiedzy o niej. Dlatego temu tematowi powinna towarzyszyć szeroka i pozbawiona zbędnego moralizatorstwa akcja edukacyjna.

A wszystkim ewentualnie komentującym ten artykuł użytkownikom – respektując prawo do wolności przekonań – dedykuję słowa pisarza, wykładowcy, prawnika, konstytucjonalisty, doktora socjologii i prawa, profesora PAN – Wiktora Osiatyńskiego, który powiedział: „Uświadomiłem sobie, jak bardzo nie rozumiem narkomanii i jak silnie tkwi we mnie wyniesione z młodości poczucie wyższości pijaka nad ćpunem.”...

Co o tym miślicie???

Rooibos, herbata z czerwonokrzewu, suplementy część 3

O właściwościach herbat wiemy wiele. Mając na myśli herbatę, rozumiemy przez to czarną bądź zieloną. Pojęcie herbaty zawiera jednak w sobie dużo więcej jej rodzajów.

W poprzednim artykule opisana została Yerba Mate. Teraz czas na coś rodem z Afryki czyli Rooibos. Herbata ta nie ma klasycznego smaku, charakterystycznego dla herbat czarnych, gdyż nie ma nic wspólnego z tymi gatunkami. Nie jest także gorzka, co jest jedną z cech klasycznych herbat. Można ją pić bez cukru jeśli nie smakuje nam zwykłą herbata, a cukru nie chcemy używać.

Sam smak jest łagodny, bardzo dobrze komponuje się z odpoczynkiem i relaksem. Może być spożywany przed snem. W przeciwieństwie do kawy, yerba mate, rooibos nie zawiera kofeiny, dlatego nie powoduje nadmiernego pobudzenia. Jednak może być lżejszym zamiennikiem dla kawy. Brak kofeiny sprawia, że napój ten może być spożywany przez wszystkich, niezależnie od wieku i stanu zdrowia. Podobieństwem do innych używek jest to, że zawiera przeciwutleniacze, których pozytywny wpływ jest ogólnie znany i poważany. Może być także pity przez sportowców uprawiających sporty wymagające dostarczenia większych ilości tlenu. Zawiera żelazo, stąd zabarwienie czerwonawe, które jest istotne dla powstawania czerwonych krwinek. Te zaś są niezbędne do dostarczania tlenu. Z punktu widzenia uprawiania sportu istotny jest także fakt obniżania ciśnienia przez rooibos. Dlatego tez może być z powodzeniem pita w trakcie wysiłku. Właściwości lecznicze objawiają się usprawnianiem działania przewodu pokarmowego. Poza pokarmowe wykorzystywanie rooibos, głównie objawia się działaniem przeciwzapalnym, przeciwgrzybiczym oraz przeciwbakteryjnym w stanach zapalnych skóry oraz łagodzeniem poparzeń słonecznych.

Na naszym rynku herbata ta jest osiągalna w większości marketów i dyskontów w kilku smakach. Oprócz klasycznego, występuje w połączeniach z miodem i wanilią, wanilią, pomarańczą oraz cynamonem. Na początek przygody z tą herbatą polecam miodowa-waniliową, waniliową lub bez dodatków. Z pomarańczą zdecydowania dla bardziej zaawansowanych osób, gdyż owoc ten całkowicie „zagłusza” łagodny słodki smak rooibos. Dla lubiących cynamon polecam ten rodzaj, gdyż jest najciekawsze połączenie smaków. Pisząc ten tekst degustuję połączenie waniliowo-miodowe. Udanego degustowania.
ine ciekawe  artykuły dotyczące suplementów, sportu, zdrowia, treningu znajdziesz na http://sportzdrowietrening.blogspot.com

Zielona herbata odchudzanie

Właściwości zielonej herbaty znamy od wieków. Już starożytni chińczycy przypisywali jej cechy lecznicze. Za je pomocą radzili sobie z takim dolegliwościami jak bólami głowy i depresjami.

Jednak nie dawno okazało się, że ta herbata ma jeszcze jedną ważną właściwość podnosi ona znacznie metabolizm. Dzięki temu może ona spalić kalorie, a nawet tłuszcz. Prowadzone badania pokazały, że osoby pijące regularnie 3 – 4 filiżanki dziennie mogą rzucić w ciągu miesiąca kilka kilogramów.
Trzeba jednak powiedzieć sobie szczerze, że samo picie nie działa jak magiczna pigułka, która da każdemu piękną sylwetkę. Musimy, także odpowiednio się odżywiać. Jedna filiżanka zielonej herbaty może spalić maksymalnie 80 kalorii. Dlatego tak ważne jest je picie regularnie każdego dnia. Musimy ją traktować jako naturalny suplement diety, który pozwala schudnąć. Żeby osiągnąć najlepszy rezultat powinniśmy spożywać ją pół godziny po posiłku.
Tego co większość społeczeństwa nie wie to jak zaparzyć zieloną herbatę. Jest to bardzo ważny proces, ponieważ tylko wtedy możemy uzyskać jej wszystkie właściwości zdrowotne. Pierwszym błędem popełnianym przez większość osób jest zalewanie zielonej herbaty wrzątkiem. Niestety traci ona wiele swoich cech leczniczych. Zalecaną temperaturą przez koneserów jest 85 stopni. Czas parzenia to od dwóch do pięciu minut. Jeżeli pragniemy herbaty na pobudzenie to dwie minuty, a na uspokojenie około pięciu minut.
Odchudzanie jest to proces długotrwały, który wymaga  od nas silnej woli i wykonania odpowiedniej pracy. Tylko wtedy możemy liczyć na to, że schudniemy. Nie warto rezygnować z odchudzanie po kilku dniach. Efekty w końcu muszą  przyjść, jednak wymaga to czasu. Nie ma diety cud jest tylko zmiana nawyków żywienia, która powoduje w dłuższym czasie spadek wagi.
Dowiedz sie więcej na zielona herbata odchudzanie

Układy scalone.

Współcześnie, technologia elektronowa potrafi wykonać obwody, w których miliony elementów elektronicznych mieszczą się na pojedynczej płytce krzemowej.

Elektronika, która wytwarza i przetwarza sygnały w postaci prądów lub napięć elektrycznych  wykorzystuje m. in. układy scalone. Układy scalone są to zminiaturyzowane  urządzenia elektroniczne składające się z setek milionów podstawowych elementów elektronicznych, a mianowicie z tranzystorów, diod, rezystorów oraz kondensatorów. Układy scalone wykonane są jako niepodzielne elementy, najczęściej krzemowe, zwykle umieszczone w hermetycznej obudowie (szklanej, metalowej, ceramicznej, z tworzywa sztucznego).
Układy scalone, które tworzą obwody elektroniczne spełniają następujące funkcje: przełączanie, wzmacnianie, prostowanie, generowanie sygnału. Przełączanie polega na włączaniu lub wyłączaniu innych obwodów elektronicznych. Wzmacnianie służy do zwiększania amplitudy sygnału, co jest możliwe dzięki wzmacniaczu, który pobudza głośnik i zwiększa poziom dźwięku. Następnie – prostowanie, dzięki temu możliwy jest przepływ prądu tylko w jednym kierunku, czyli zmiana (prostowanie) prądu zmiennego na stały. Kolejno – generowanie sygnału pozwala na zmienne przebiegi o rożnych częstotliwościach (np. w nadajnikach telewizyjnych możliwe jest przesyłanie sygnału akustycznego na duże odległości).
Jednym z najbardziej znanych obwodów scalonych jest mikroprocesor. Jest on podstawową częścią każdego komputera. Jego właściwości umożliwiają sterowanie silnikiem samochodu, kierowanie pociągiem, a także czuwanie nad lotem samolotu.

Czarne dziury.

Niektóre z ekspozji supernowych są tak potężne, że zapadająca się materia jądra zostaje zgnieciona dosłownie do zera, jedyną pozostałością po nich jest zatem pewny obszar przestrzeni o niezwykle silnym polu grawitacyjnym. Jego siła przyciągania jest tak wielka, że nic nie może się jej oprzeć. To czarna dziura.

Z natury rzeczy czarna dziura nie może być obserwowana, naukowcy jednak sądzą, że potrafią zlokalizować niektóre z nich. W tym celu szukają oni układów, które są źródłem bardzo silnego promieniowania rentgenowskiego. Przypuszcza się bowiem, że powstaje ono z materii trafiającej do czarnej dziury, która jest rozgrzewana do temperatury kilku milionów stopni Celcjusza.
Niektórzy uczeni uważają, że istnieją również białe dziury. Różnią się one tym od czarnych dziur iż w nich energia wytryskuje, by wszystko mogło zacząć się od początku.
Ostatnie wielkie odkrycia:
-w lipcu 2004 roku astronomowie odkryli jedną z największych znanych nam czarnych dziur, w centrum galaktyki w zbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy.
- w listopadzie 2004 odkryto pierwszą czarną dziurę średniej wielkości w naszej galaktyce. Jej masa jest oceniana na około 2,6 milionów mas Słońca.
Czarne dziury nie są wieczne, gdyż mogą one zostać unicestwione w wyniku procesów kwantowych, które zachodzą w bardzo silnych polach grawitacyjnych.
W 1974 roku Stephen Hawking udowodnił, że istnieje proces kwantowy, dzięki któremu czarna dziura ze swoim polem grawitacyjnym może stwarzać cząstki, co prowadzi do zmniejszenia jej masy i rozmiarów. Kiedy powstaje czarna dziura, wszystkie procesy na powierzchni zapadającej się gwiazdy ulegają spowolnieniu. Pole grawitacyjne staje się wszędzie stałe. Nie może ono stwarzać cząstek, więc podczas formowania się czarnej dziury zmienne pole produkuje pewną liczbę cząstek, ale ich strumień gwałtownie maleje. Kiedy promień powierzchni gwiazdy zbliży się do promienia grawitacyjnego, powinny ustać wszystkie procesy. Hawking wykazał, że takie rozumowanie jest błędne. Według niego strumień powstających cząstek nie zaniknie, lecz będzie utrzymywał stałą wartość nawet po powstaniu czarnej dziury. Wewnątrz czarnej dziury pole wcale nie ulega zamrożeniu.

Jacy my jesteśmy mali czyli gwiazda, która jest 320 tys. razy większa od Ziemi!

Powchrzechnie krąży opinia, że Słońce to największa gwiazda, jednak nasz gigant jest niczym w porównaniu z innymi gwiazdami. Istnieją takie, które są nawet większe od Słońca o kilka tysięcy razy!

Jacy my jesteśmy mali czyli gwiazda, która jest 320 tys. razy większa od Ziemi! 

Słońce, które dla nas jest olbrzymem dla innych gwiazd potrafi być malutką kropką, a mowa tutaj o błękitnych olbrzymach. Ich średnica jest większa od średnicy Słońca o kilka lub nawet o kilkanaście razy, a warto przypomnieć, że pod względem średnic Słońce jest większe od Ziemi o 109 razy. Bellatrix jest jedną z tych olbrzymich gwiazd, spoczywa sobie w prawej górnej części gwiazdozbioru Oriona. Odznacza się mocnym niebieskim kolorem lecz ich trwałość, przez to że są gwiazdami masywnymi nie trwa zbyt długo jak na kosmiczny czas. Ich życie szacuje się od kilku do kilkudziesięciu milionów lat. Intrygującym i nie do uwierzenia jest istnienie nadolbrzymów, które są większe od masy Słońca nawet o 50 razy. Odznaczają się tym, że są najgorętsze, najjaśniejsze i największe we Wszechświecie, który nam jest znany. Głównie przez to, że są tak duże żyją, krócej od swoich sióstr błękitnych olbrzymów – czyli 10 milionów lat. Rigiel jest reprezentantem tych nadolbrzymów. Znaleźć go można w prawej dolnej części gwiazdozbioru Oriona. Znany jeszcze astronomom mega gigant to czerwony nadolbrzym lecz on w porównaniu do swoich krewnych posiada niską temperaturę i małą gęstość. Gwiazdy, o których mowa są 1,5 tysiąca razy większe od naszego Słońca. Ich koniec jest podobny u wszystkich tych gigantów, kończą one swój żywot jako supernowe. Betelgeza jest czerwonym nadolbrzymem i znajduje się w lewej górnej części gwiazdozbioru Oriona. Na dziś dzień największą ciekawostką Wszechświata jest największy gigant znany ludzkości Epsilon Aurgae mieszczący się w gwiazdozbiorze Woźnicy. Astronomowie opisują, że ma podobno w średnicy 4 miliardy kilometrów i jest tym samym 3 tysiące razy większa od Słońca i 320 tysięcy razy większa od Ziemi.

A co Ty wiesz o Drodze Mlecznej ?

Droga Mleczna jest znana chyba każdemu człowiekowi. W niemalże każdą, bezchmurną i ciemną noc mamy możliwość podziwiania tego niezwykłego jasnego pasa na niebie.

Mało jednak kto zastanawiał się nad tym, czym właściwie jest tak naprawdę Droga Mleczna. A jest ona w astronomii od dawno znana jako jedno z ramion naszej galaktyki.
Astronomia jej rozwój oraz wielu innych technologii umożliwiających poznawanie kosmosu (optyka, matematyka, fizyka, komputery) spowodowały, że wiemy już nie co więcej o otaczającym nas wszechświecie, chociaż dalej jest to bardzo żałosna cząstka wiedzy, która czeka na odkrycie przez człowieka. Jednym z tych niewątpliwych odkryć jest odkrycie Galaktyki, a właściwie rozpoznanie jej jako zbioru, do którego należy również nasz Układ Słoneczny.
Dlaczego Galaktyka z dużej litery ?
Otóż dlatego, że jest to ta nasza własna, zwana też… Drogą Mleczną !
Teraz oczywistym się wydaję, że poza naszą Galaktyką istnieją również tysiące, miliony, czy miliardy innych galaktyk, lecz jeszcze w I połowie XX wieku toczył się spór wśród naukowców o to, czy istnieje jedna galaktyka równa wszechświatowi, czy jest ich więcej.
Astronomia powoli zyskiwała jednak poważnego sojusznika w postaci coraz szybszego rozwoju technologicznego, który pozwolił odpowiedzieć na kilka pytań oraz rozwiązać kilka innych sporów naukowych, ale poza tym postawił kolejne pytania, które do tej pory zostają bez odpowiedzi.
Poza oczywistym pytaniem o to, czy jesteśmy sami we wszechświecie, czy są też inni, które prawdopodobnie towarzyszy równie długo ludzkości co pytanie o boga jest również wiele innych ciekawych pytań, z którymi musi się zmierzyć astronomia.
Zasadnicze wydaję się jednak pytanie, czy nie zadajemy pytań, na które nigdy nie dostaniemy odpowiedzi, lub, na które odpowiedzi po prostu nie ma ?
Cóż, gdyby nauka zajmowała się takimi jałowymi dysputami, to prawdopodobnie nigdy nie wyszlibyśmy z jaskiń…

Kropki kwantowe czyli podstawowe elementy elektroniczne komputerów przyszłości

W ostatnich latach jesteśmy świadkami wysiłków, których celem jest opanowanie technologii wytwarzania materiałów i struktur o rozmiarach nanometrowych. Najlepsze laboratoria uniwersyteckie i przemysłowe na świecie angażują znaczne środki w badania kwantowych zjawisk decydujących o własnościach fizycznych nanostruktur.

Nanometr to kwintesencja małości – jedna miliardowa metra, dziesięć atomów wodoru ułożonych jeden za drugim, jedna tysięczna długości bakterii, jedna milionowa łebka od szpilki. Obecnie nanotechnologia to – po badaniach biomedycznych – najbardziej dynamicznie rozwijająca się dyscyplina nauki i techniki.

Nanostrukturami półprzewodnikowymi nazwiemy układy półprzewodnikowe, w których to przestrzeń dostępna dla nośników ładunku jest ograniczona w jednym, dwóch lub trzech wymiarach do obszaru o rozmiarach rzędu kilku-kilkudziesięciu nanometrów. W takich oto strukturach półprzewodnikowych o rozmiarach nanometrowych zachodzi kwantyzacja ruchu nośników ładunku. Zjawisko to, nazywane kwantowym efektem rozmiarowym, pozwala na obserwację nowych zjawisk fizycznych w nanostrukturach i stwarza coraz to nowsze możliwości aplikacyjne. Ograniczenie przestrzeni dostępnej dla nośników ładunku, może zachodzić w wyniku przyłożonego z zewnątrz pola elektrycznego lub przestrzennej modulacji składu chemicznego nanostruktury. Na złączu dwóch półprzewodników o różnym względnym położeniu minimum pasma przewodnictwa i maksimum pasma walencyjnego powstaje bariera potencjału dla elektronów. Już pierwsze nanostruktury półprzewodnikowe, tak zwane dwuwymiarowe studnie kwantowe, zostały otrzymane w latach siedemdziesiątych przy użyciu techniki epitaksji molekularnej.

Dwuwymiarowa studnia kwantowa jest warstwą półprzewodnika o nanometrowej grubości otoczoną materiałem o szerszej przerwie energetycznej (materiałem bariery). Ruch nośników ładunku w takiej nanostrukturze ograniczony jest do obszaru studni kwantowej i jest skwantowany w kierunku wzrostu. Efektywny potencjał, który powoduje uwięzienie nośników ładunku w ograniczonym obszarze przestrzeni nazywany jest potencjałem uwięzienia. Pierwszym zastosowaniem dwuwymiarowych studni kwantowych była rezonansowa dioda tunelowa. Ograniczenie ruchu nośników ładunku do dwóch wymiarów umożliwiło obserwację kwantowego efektu Halla. Półprzewodnikowe studnie kwantowe znalazły zastosowanie w produkcji między innymi: diod świecących, laserów i ultraszybkich tranzystorów balistycznych. Uwięzienie kwantowe nośników ładunku powoduje znaczny wzrost wydajności luminescencji i zwiększa jej stabilność termiczną.
Ponadto ograniczenie przestrzeni optycznie aktywnej pozwala na znaczne zmniejszenie mocy progowej, jaką należy dostarczyć do układu w celu wywołania akcji laserowej. Kwantowy efekt rozmiarowy pozwala stroić długość emitowanej fali poprzez dobór odpowiedniej geometrii nanostruktur. Wspomniane własności, korzystne dla celów aplikacyjnych, ulegają wzmocnieniu wraz ze zmniejszeniem wymiarowości układu. Doprowadziło to do powstania drutów i kropek kwantowych.

To jest tylko część mojego artykułu. Więcej na mojej stronie internetowej.
DSOne Project

Pomoc w Irlandzkich papierach

Jeśli jesteś w Irlandi i potrzebujesz jakichkolwiek informacji odnośnie irlandzkich papierów ta stronka jest dla ciebie jak znalazł. http://www.citizensinformation.ie/en/

Obserwatorzy